Aktualności, Wydarzenia...

kieruneksurowce.pl, 09-10-2017

Kwitnące krajobrazy czy piekło na Ziemi ? - panel dyskusyjny nt. nowych odkrywek węgla brunatnego
kieruneksurowce.pl, 24-02-2015
Nowy członek rady programowej magazynu "Surowce i maszyny budowlane"
Polityka nr 47/2014, autor: Ryszard Socha, 19-11-2014


(fragmenty artykułu) 
Jeszcze niedawno Barbórka była tu egzotyką. Świętowali ją pracownicy morskich platform wydobywczych Petrobalticu oraz geolodzy morza z gdańskiego oddziału Państwowego Instytutu Geologicznego (PIG). Teraz to się zmienia. Pojawiły się wieże wiertnicze firm poszukujących gazu z łupków. PGNiG wypłukuje sól kamienną w Kosakowie koło Gdyni, tworząc gigantyczne podziemne magazyny gazu. A teraz do tego górniczego grona dołączyli amatorzy soli potasowo-magnezowych zwanych polihalitami, a także rud miedzi i srebra. Rośnie gorączka bursztynu u ujścia Wisły i na Żuławach. Marszałek pomorski udzielił już kilkudziesięciu koncesji na jego poszukiwanie. Kaszuby, zwłaszcza ich północna część, zwana Nordą, będą musiały odpowiedzieć sobie na pytanie o o swój charakter. Czy da się pogodzić wodę z ogniem – przemysł wydobywczy z przemysłem wypoczynkowym?
Wójt gminy Puck, słysząc o wyścigu firm do pobliskich złóż, próbował dowiedzieć się czegoś więcej. Poprosił o spotkanie ministra środowiska. I ten wiosną br. nawet przyjechał do Pucka. Wójt nazywa to „kurtuazyjną wizytą", bo minister wypowiadał się oszczędnie i wójtowi wiedzy nie przybyło. Jest otwarty: - Sezon turystyczny trwa 6 tygodni, a żyć musimy cały rok. Ale ostrożny: - Nie mamy wiedzy o szkodach górniczych. Jeśli rozpoznanie da odpowiedź, że wydobycie jest opłacalne, to będziemy musieli wiedzieć, na czym polega eksploatacja, czy potrzebna będzie infrastruktura do przerobu, czy powstaną jakieś hałdy? Czy to bezpieczne i jaki biznes będzie z tego miała gmina?
Jednak gdy jakieś skarby natury zostaną pod ziemią odkryte, to mają swoiste pierwszeństwo przed tym, co na ziemi. - Są tak traktowane jako wyjątkowe, nieodtwarzalne, powstałe bez udziału człowieka - tłumaczy Hanna Dzikowska, szefowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. Muszą być uwzględnione w planach zagospodarowania przestrzennego, nawet jeśli miejscowi nie są zainteresowani ich wydobyciem i mają inne pomysły na życie i rozwój. Dopiero na etapie oceny oddziaływania na środowisko i decyzji środowiskowej jest możliwe wprowadzenie ograniczeń i poszukiwanie kompromisu między skarbem pod ziemią a tym, co na powierzchni - ludźmi, domami, przyrodą, krajobrazem. No i jest moment na konsultacje społeczne.
Dr Jarosław Badera z Zakładu Geologii Złóż Uniwersytetu Śląskiego zajmował się konfliktami społecznymi związanymi z wydobyciem kopalin. W swoich publikacjach podkreśla, że optymalna decyzja nie zawsze jest decyzją kompromisową. Pisze: nie wypracowano jak dotąd metod umożliwiających dokonanie kompleksowej oceny projektów górniczych z różnych punktów widzenia (gospodarczego, społecznego, przyrodniczego), które to metody pozwoliłyby lokalnym środowiskom decyzyjnym na wybór rozwiązania optymalnego, zgodnego z duchem zrównoważonego rozwoju. Wartość wydobytych kopalin można wyliczyć. Wysublimowane potrzeby, jak np. potrzeba rekreacji przez kontakt z naturą, choć mają swój wymiar zdrowotny materialny, są niemierzalne.


e.lazy.pl, 14-04-2015
PRZEDSTAWILI WYNIKI EKSPERTYZY
Niemal pięć godzin trwało czwartkowe spotkanie mieszkańców gminy z naukowcami z Uniwersytetu Śląskiego, podczas którego przedstawiono ogólne założenia ekspertyzy na temat społeczno-środowiskowych uwarunkowań budowy kopalni rud cynku i ołowiu w gminie Łazy. Zewnętrzna ekspertyza została zamówiona przez Urząd Miejski w Łazach na prośbę mieszkańców w związku z działalnością firmy Rathdowney Polska Sp. z o.o. na tutejszym terenie.  Podczas prezentacji dr hab. Jerzy Cabała oraz dr Jarosław Badera omówili czynniki mające wpływ na stopień oddziaływania podziemnej kopalni na środowisko, walory turystyczne oraz zdrowie lokalnej społeczności. Więcej na ten temat w najnowszym Echa Łaz. Ponadto przypominamy, iż pełna wersja opracowania jest dostępna pod adresem: http://bip.lazy.pl/index.php?id=922  
www.zawiercie.info, autor: Lucyna Placek, 30-10-2013
BĘDZIE REFERENDUM W SPRAWIE KOPALNI
Od dłuższego czasu trwają prace związane z poszukiwaniem i rozpoznaniem rud cynku i ołowiu na terenie powiatu zawierciańskiego. Wszystko wskazuje na to, że znajdujące się tutaj złoża mogą być podstawą do powstania nowoczesnej kopalni, w której zatrudnienie być może znajdzie wiele osób.
Wprawdzie oficjalnych informacji na temat powstania kopalni nie ma, ale logicznym jest to, że skoro są złoża, to zainteresowanie ich wydobyciem jest jak najbardziej realne. Ewentualna kopalnia rud cynku i ołowiu miałaby powstać między innymi na terenie Rokitna Szlacheckiego w gminie Łazy, gdzie część mieszkańców jest zagorzałymi przeciwnikami tej inwestycji. Dlatego właśnie w Rokitnie Szlacheckim zorganizowane zostało kolejne spotkanie na temat złóż rud cynku i ołowiu zorganizowane przez władze gminy. Tym razem na temat złóż nie wypowiedzieli się przedstawiciele firmy Rathdowney, która prowadzi odwierty mające oszacować wielkość złóż, ale eksperci z Uniwersytetu Śląskiego. Dr hab. Jerzy Cabała i dr Jarosław Badera szczegółowo przedstawili mieszkańcom informację dotyczącą rud cynku i ołowiu znajdujących się między innymi na terenie Rokitna Szlacheckiego a także o ewentualnych zagrożeniach, jakie nieść może za sobą powstanie kopalni.
Trzeba przyznać, że zainteresowanie spotkaniem wśród mieszkańców Rokitna Szlacheckiego było duże. Sala OSP wypełniona była po brzegi. Trudno jednak mówić o przełomie w tej kontrowersyjnej sprawie. Część mieszkańców nadal jest sceptycznie nastawiona nie tylko do kopalni, ale również do badań prowadzonych przez Rathdowney. Przeciwnicy zarzucają również władzom gminy brak przedstawienia raportu ekologicznego. Dlatego też - jak zaznaczył burmistrz Łaz Maciej Kaczyński - to nie ostatnie spotkanie dotyczące złóż rud cynku i ołowiu. Kolejne tego typu spotkanie odbędzie się już wiosną, kiedy to raport zostanie przestawiony. A jeśli chodzi o powstanie kopalni, to zdecydują o tym mieszkańcy w drodze referendum. Już po raz kolejny burmistrz wyraźnie podkreślił, że bez społecznego przyzwolenia kopalnia na terenie Rokitna Szlacheckiego nie powstanie.
Jedno jest pewne. Sprawa powstania kopalni zapewne powróci już wkrótce. Zdania mieszkańców co do powstania kopalni były, są i będą podzielone, co jest jak najbardziej zrozumiałe, bo niewątpliwie jest to bardzo poważna inwestycja. Z jednej strony są obawy co do zagrożeń, z drugiej jednak kopalnia może być niepowtarzalną szansą na ożywienie gospodarcze naszego regionu. Pytanie tylko czy z niej skorzystamy.